piątek, 5 lipca 2013

1. Nowy


Budzik. Cholera. 7.00.
- Wstawaj śpiochu! Już 7.00. Zaraz się spóźnisz jak nie wstaniesz!
- Mamo jeszcze minutkę, proszę... - odpowiedziałam zaspanym głosem.
- Nie minutkę tylko migiem do łazienki - nie ustępowała mama.
- Już wstaje...
- O nie moja droga idę po ojca. On inaczej to załatwi - powiedziała wychodząc z pokoju.
- A rób co chcesz - rzekłam cicho po nosem. I bezwładnie opadłam na łóżko szczelnie przykrywając się cieplutką kołdrą.
Tata jak tata nie cackał się ze mną od razu ściągnął pościel, nic nie mówiąc.
- Ej no! - krzyknęłam.
- Nie słyszałaś co matka mówiła? Wstawaj przez te twoje lenistwo doszła godzina 7.10. Nie wiem jak się wyrobisz, ale to już nie moja sprawa - oznajmił i wyszedł zostawiając moje bety na podłodze.
- Dobra poddaję się wstaję.
Doczłapałam się do łazienki i od razu spojrzałam w lustro.
- Hmm, nie jest tak źle - powiedziałam sama do siebie.
Szybko przemyłam twarz zimną wodą, a następnie wytarłam ręcznikiem. Senność minęła. Idąc do kuchni coś zjeść przed pójściem do szkoły napotkałam mamę.
- O nasza księżniczka już wstała? - udając zdziwienie rzekła rodzicielka.
- Taak. Przepraszam mamo, ale jestem strasznie głodna.
- No tak, nie pomyślałam.
Pocałowała mnie czule w czoło i odeszła. Nie lubię jak to robi, ale cóż...
Na śniadanie pochłonęła w szybkości światła serek homogenizowany. Ubrałam się, uczesałam i ogarnęłam w miarę szybko łóżko. Wzięłam plecak i wyszłam z domu zamykając go na 2 razy. Spojrzałam na zegarek i była już 7.50. Muszę się pospieszyć - karciłam się w myślach. Niby do szkoły mam blisko, ale przejść te wszystkie korytarze też zajmuje czas. Prawie biegnąc przyszłam po salę. Zauważyłam moje kochane koleżanki. Machały do mnie i ponaglały. Wiedziałam, że chcą mi coś ważnego powiedzieć, wystarczyło tylko na nie spojrzeć. Całe były naładowane pozytywną energią. Gdy już poszła oznajmiły:
- O Boże, nie uwierzysz!
- No nie mogę!
- Ty powiedz, bo ja nie mogę! 
- Nie ty!
- Ty!
- Ty!
- Ej dziewczyny! Spokój, powiecie mi wreszcie o co chodzi?
- No dobra powiem. Dzisiaj dochodzi do naszej klasy jakiś chłopak z Irlandii. Podobno nie złe ciacho z niego! Wszyscy o nim mówią. Nie dawno wprowadził się z rodzicami i starszym bratem na te nowe osiedle domków jedno rodzinnych.
- Ciekawe... - odparłam z za interesowaniem.
- Cicho wycha idzie.
Rzeczywiście, była dzisiaj wyjątkowo radosna. Teraz już wiem czemu. Po wejściu do klasy oznajmiła:
- Dzień dobry wszystkim! Zapewne wiecie, że będziemy mieć nowego ucznia w klasie. Zawiadomił mi, że trochę się spóźni. Zapewne to przez tą przeprowadzkę - oznajmiła z uśmiechem.
Gdy wszyscy mniej więcej usadowili na sowich miejscach wtargnął do sali chłopak. Blond włosy (widać było że farbowane ;)), zaczerwienione policzki wysiłkiem i nie schodzący z buzi uśmiech. No nie powiem dziewczyny miały rację był przystojny.
- Dobry - powiedział.
- Dzień dobry! Cisza! Proszę o uwagę, to jest właśnie ten uczeń. Proszę przedstaw się i jak chcesz to powiedz kilka słów o sobie.
- Cześć wszystkim. Jestem Niall Horan. Lubię śpiewać i grać na gitarze - mówił z taką lekkością o sobie, że aż się zdziwiłam.
- Dobrze Niall, a teraz wybierz miejsce gdzie chcesz usiąść - poprosiła nauczycielka.
- Kucze... - w myślach - pięknie moje koleżanki usiadły ze sobą, a ja siedzę sama. Super. Prooszę nie chciej tu usiąść. Proszę. Proszę. Proszę.. Świetnie... - gdy zobaczyłam, że zatrzymał się tuż przed moją ławką.
- Hej wolne? - zapytał zniewalającym głosem.
- Hej jasne - odparłam zabierając plecak z krzesła.
- Jestem Niall - podając rękę - a no tak przecież wiesz - uśmiechając się - a Ci jak na imię?
- Chloe, miło mi - powiedziałam odwzajemniając uśmiech.
- Mi również - rzekł nie przestając się uśmiechać - Co powiesz na...

Heej wszystkim! :D

Podarowałam wam te komentarze, bo pomyślałam że nie macie właściwie co komentować, więc proszę was o to teraz. Wiem, wiem taki sobie ten rozdział mam nadzieje, że następne będą lepsze, ale tylko z waszą pomocą!
2 komentarze = następny dział

Muminka <3

3 komentarze:

  1. niezłe ciacho z niego! mrauuu hehe świetny rozdział :* bardzo mi się podoba :*
    czekam na nexta :) informuj mnie jak możesz :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega !;D

    Zapraszam na:
    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciacho? Mało powiedziane. Zapraszam na: http://imaginaryworldofonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń